Jagodna – Korona Gór Polski 2/28

Skoro powiedziało się A, warto byłoby powiedzieć B. Co oznacza, że po pierwszym szczycie zdobytym w ramach projektu #polawkoronie, przyszedł czas na kolejne. Skąd wzięła się idea projektu i zdobywania Korony Gór Polski, możecie przeczytać we wpisie o Łysicy. Teraz skupię się jednak na szczycie numer dwa. Jest nim… Jagodna!

Jagodna – piękna nazwa, prawda? Mam swoją teorię, na temat genezy tej nazwy i obserwując szlak na Jagodną, śmiem przypuszczać, że moja teoria może leżeć blisko prawdy. Jagód Ci tutaj dostatek, ale o tym wszystkim za chwilę.

Dojazd

Zacznijmy od dojazdu. Żeby wejść na Jagodną, najlepiej dojechać na Przełęcz Spalona. Na przełęczy mieści się Schronisko PTTK Jagodna, a przy nim dość duży, bezpłatny parking. My byliśmy w czasie sierpniowego weekendu i nie było problemu z zaparkowaniem.

Dla jadących z Wrocławia, lub przez Wrocław, kierujemy się drogą krajową numer 8 na Kłodzko. Dla jadących z południowo-wschodniej części kraju, można zjechać z autostrady w Opolu i kierować się na Nysę i Kłodzko droga numer 46. Z Kłodzka kierujemy się na drogę numer 33 w stronę Bystrzycy Kłodzkiej, a z samej Bystrzycy, wjeżdżamy krętą drogą pod górę na Przełęcze Spalona.

Odległość z Wrocławia to około 120, a z Opola około 140 kilometrów. Czas przejazdu jest w obu przypadkach podobny i wynosi zazwyczaj lekko ponad 2 godziny.

Na szlak

Tuż przy schronisku wchodzimy na niebieski szlak prowadzący na szczyt szeroką drogą. Idąc zgodnie z oznakowaniem schodzimy wprawdzie na kilka minut z tej szerokiej drogi, ale równie dobrze można iść cały czas właśnie tą drogą. Trasa, oczywiście prowadzi pod górę, ale nie jest to wielkie nachylenie. Nie jest ona także specjalnie kamienista, dlatego spokojnie mogę zarekomendować tę trasę, rodzicom z wózkiem dziecięcym. Niezmiennie jednak, polecam wózki na pompowanych kołach.

Nie ma również żadnego problemu z wykorzystaniem roweru jako środka transportu. Dla tych, którzy są na dwóch kółkach, a potrzebują więcej wrażeń, dostępne są trasy singletrack przebiegające po stokach Jagodnej.

Na szczyt docieramy po około 1,5-godzinnym spacerze, bo w kategoriach spaceru trzeba to traktować.

Jagodna

Jagodna jest najwyższym szczytem Gór Bystrzyckich i dzięki temu zaliczana jest do Korony Gór Polski. Stwierdzenie to wymaga jednak sprecyzowania. Wierzchołek o nazwie Jagodna, ma wysokość 977 metrów n.p.m. i jest najwyższym wierzchołkiem, na który prowadzi znakowany szlak turystyczny. Jego zdobycie jest wymagane, dla starających się o tytuł zdobywcy Korony Gór Polski.

Jagodna ma jednak jeszcze drugi wierzchołek. Jagodna Północna, bo tak on się nazywa, wznosi się na wysokość 985 metrów n.p.m. Nie ma więc wątpliwości, że to Jagodna Północna jest najwyższym szczytem Gór Bystrzyckich. Wrócę do niego za chwilę.

Na Jagodnej, tej najwyższej, ale trochę niższej :D, zbudowana została niedawno wieżę widokową o wysokości 23 metrów. Razem daje nam to równy tysiąc! Jednak miejsce, w którym stawiamy nasze stopy jest na wysokości około 20 metrów, wyżej jest jeszcze zadaszenie. Wieża jest metalowa, z drewnianą podłogą na górze. Wejście na wieżę, robi na pewno większe wrażenie niż cała trasa na szczyt.

Droga na szczyt prowadzi przez las, który gdzieniegdzie się przerzedza i otwiera nam widok na Kotlinę Kłodzką. Takich miejsc jest jednak niewiele. Sam szczyt również jest zalesiony i nie oferuje żadnego widoku. Oczywiście do momentu, do którego nie wejdziemy na wspomnianą już wieżę. Wchodząc na nią, widok będzie naprawdę fantastyczny.

Schodzimy w dół tą samą drogą. Zajmuje nam to około godziny. Opcjonalnie można zrobić sobie małą pętlę i kontynuować spacer niebieskim szlakiem w drugą stronę, aż do skrzyżowania ze szlakiem żółtym. Skręcając w prawo w żółty szlak, dojdziemy do Schroniska Jagodna. Ta trasa zamiast wspomnianej godziny, zajmie jednak około 3 godzin.

Jagodna Północna

Wracam do wspomnianego wcześniej wierzchołka Jagodna Północna. Dla tych, którzy chcieliby się pofatygować, jest opcja na zdobycie tego szczytu. Widokowo, nadal jesteśmy w lesie, a wieży widokowej nie ma, ale to ten prawdziwy najwyższy wierzchołek Gór Bystrzyckich. Jak go zdobyć?

Otóż idąc niebieskim szlakiem ze schroniska w stronę wieży widokowej, na kilka minut przed szczytem, po lewej stronie drogi stoi słupek z numerem 170. Na innym boku ma numer 158, ale numer 170 skierowany jest “twarzą” do szlaku. Na przeciwko słupka, a więc po prawej stronie drogi zobaczycie wąską ścieżkę odbijającą w las.

Wystarczy przeskoczyć przez rów przy trasie i kierować się tą wąsko ścieżką pod górę. Po około 3 minutach dotrzeć na Jagodną Północną. Na drzewie wisi tabliczka potwierdzająca, że dotarliście na miejsce.

Jeszcze tylko obiad i do domu

Na koniec, wspomnę jeszcze o schronisku, które może pochwalić się świetną obsługą i naprawdę świetną kuchnią. Racuchy, oczywiście z jagodami, są po prostu obłędne, ale cała reszta jest również warta odstania swojego w kolejce. Przy składaniu zamówienia, obsługa pyta Was o imię i potem po imieniu woła na obiad. Naprawdę fajny klimat.

Podsumowując, wejście na Jagodną jest oczywiście obowiązkowe dla kandydatów do zdobycia Korony Gór Polski, ale to również świetny pomysł na wycieczkę dla każdego. Odnajdą się tutaj i dzieci, nawet takie w wózkach, i starsi, i rowerzyści i niedzielni spacerowicze. Jagodna, to wprawdzie dopiero nasz drugi szczyt w Koronie Gór Polski, ale już zastanawiam się, czy nie najłatwiejszy z całego zestawienia. Gdyby ktoś szukał, czegoś na początek przygody z górami, myślę że jest to idealne miejsce.